Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2014

Outsourcing ... Ale o co chodzi?

Projekty internetowe to doskonałe miejsce gdzie swoje zastosowanie z powodzeniem znajduje outsourcing. Trudno bowiem sobie wyobrazić, że każdy właściciel firmy, czy też jej pracownik, będzie mieć istotny zasób wiedzy dotyczącej np. budowy stron internetowych. Zasadniczo sprawa wydaje się prosta, bo przecież taka strona mocno przypomina wyglądem np. prezentację wykonaną w MS PowerPoint, ale w zasadzie na tym podobieństwa się kończą. Przy projektowaniu strony internetowej pod uwagę wziąć bowiem trzeba szereg czynników, nie tylko czysto wizualnych, ale np. przejrzystości informacji, łatwości nawigacji po stronie, odpowiedniego formatowania treści, spełnienia wymagań W3C, często również wymagań WCAG, zachowania prawidłowego wyświetlania strony w różnych przeglądarkach oraz urządzeniach mobilnych i wiele innych czynników, które mają wpływ na efekt końcowy. Ta oczywiście skrajnie uproszczona lista elementów o których trzeba pamiętać przy tworzeniu stron sprawia, że warto powierzyć wykonani...

Niby nic dziwnego, ale...

Dziś parę słów o mediach. Bezpośrednią przyczyną tego, że postanowiłem skrobnąć parę słów na ten temat jest popup, który wyświetlił mi się wczoraj na gazeta.pl delikatnie mówiąc namawiający do zakupu subskrypcji umożliwiającej pełny dostęp do treści tego portalu. Kiedyś gdy Internet był w powijakach, bądź też nie istniał w jego dzisiejszym rozumieniu, sprawa była prosta - rano idziemy do kiosku, kupujemy pachnącą jeszcze papierem i farbą drukarską (i najczęściej również pozostałą zawartością półek tego kiosku) gazetę. Zasada więc była klarowna płacisz - dostajesz do ręki gazetę. Dziś jednak co raz rzadziej kupujemy dzienniki - sam przyznam nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłem papierowe wydanie dajmy na to Wyborczej. Dlaczego? Obecnie w świecie wszechobecnych mediów elektronicznych tradycyjna gazeta się zdewaluowała, bo w mojej ocenie każdy dziennik prezentuje już informacje historyczne, o których przynajmniej kilka godzin wcześniej można było przeczytać w sieci. Dodatkowo najczęście...