Wakacje kredytowe w ZUS

 Hello World!

Tak, pojawiła się taka opcja....
Raz w roku można (teoretycznie) skorzystać z wakacji w ZUS.
Oczywiście nie tak do końca - składkę zdrowotną i tak trzeba odprowadzić, ale umówmy się że jest to jakiś bonus.

No a teraz, żeby z tego bonusu skorzystać to....

I tu się zaczyna droga :)

Przyznam - nie śledzę na bieżąco tego co świat przynosi, więc nie miałem pojęcia, że w listopadzie 2024 pojawiła się taka możliwość...
Ale, ok! Jakoś (nie bez bólu) przejdę nad tą stratą bo w sumie to moja wina przecież - nie sprawdzałem, nie wiem, idiota jestem :)

Zatem składam wniosek na to co mogę....
W grudniu 2024, czyli na składki za styczeń 2025 (o ile dobrze rozumiem wymogi).

Dla jasności - wniosek możecie złożyć wyłącznie przez PUE!
https://www.zus.pl/-/zwolnienie-z-op%C5%82acania-sk%C5%82adek-zus-wakacje-sk%C5%82adkowe

Wszystkie screeny pochodzą z oficjalnych stron ZUS i wykonane zostały 12 grudnia 2024. Przytaczam linki, żeby była jasność skąd pochodzą (a raczej pochodziły, bo przypuszczam, że treść ulegnie zmianie).

No dobra, to jedziemy przez PUE!

Zgodnie z procedurą wchodzimy do zakładki Płatnik, a następnie korzystamy z Kreatora wniosków. Tam przygotowana została osobna opcja wakacji kredytowych.

Jeszcze po ludzku... 
Wybieramy Wniosek, po przecież wnioskujemy o zwolnienie, klikamy dalej.

Pojawia się okno danych do wniosku.

I tu już frustracja zaczyna rosnąć...
Przecież to jest powielenie danych, które ZUS posiada, bo operuje tymi danymi codziennie...
A zalogowałem się przez ePUAP, więc tym bardziej wiadomo, kto próbuje złożyć wniosek!
Ale ok, idę dalej...
Wypełniam, klikam dalej....

Pojawia się pytanie o co chcę wnioskować. Ok, rozumiem, wybieram co uważam za stosowne i idę dalej.

No i się zaczyna....

Z ręką na sercu.... Kto z normalnych ludzi wie, czym jest pomoc de minimis??
A muszę się pod tym podpisać z groźbą odpowiedzialności karnej!

Z uwagi na to, że przechodzę miliard tematów w ZUSie, to coś tam wiem na ten temat i sprawdzam w SUDOP (https://sudop.uokik.gov.pl/search/aidBeneficiary)
Dla świętego spokoju zaznaczam, że korzystałem (choć do końca nie jestem pewien) i w załącznikach do pisma na koniec wrzucam eksport z SUDOPu.
Tyle, że to znów dane nadmiarowe, bo SUDOP nie jest tajny i KAŻDY może sobie sprawdzić dane - w tym ZUS!

Ale ... no kurczę chcę dobrnąć do końca, więc klikam dalej...

Step 5/9

Określenie wielkości podmiotu (ZUS - no cholera, na prawdę nie wiecie???)  i klasa działalności....
Wpadamy w PKiD
I znowu dane nadmiarowe, bo to są dane które wynikają choćby z CEiDG!
I nie jest to wiedza tajemna....

Jedziemy dalej....

Step 6/9
Pytania generalnie o akcjonariat. 

Hmm, gdybym był akcjnonariuszem "niewiadomoilu" spółek, to chyba nie generowałbym wniosku o wakacje? 
Serio, nie pojmuję że to może mieć miejsce....

Ale ok, klikam: nie, nie i jeszcze raz nie.....

Step 7/9

I tu już po prostu usiadłem...
Przecież to są informacje o których MUSI wiedzieć każdy po kolei ZUS, US, GUS i wszyscy inni święci!
To nie są dane tajne!
Pod warunkiem, że zada sobie trud ich odnalezienia w bazach (sic!) organizacji państwowych!

Ostatnich dwóch kroków już nie przytaczam.
To już jest lajcik....

Polecam....
Czekam na rozstrzygnięcie.
Spodziewam się wezwania do uzupełnienia dokumentacji lub odrzucenia z przyczyn formalnych.